🦋🦋🦋🦋🦋Witajcie Motylki z Rodzicami! Za oknem wiosna w pełni, wszystko się zieleni, słychać śpiew ptaków, po prostu jest pięknie. W tym tygodniu dowiemy się czy życie na majowej łące biegnie swoim rytmem. Zacznijmy jednak od porannego rozruszania się przy muzyce. https://www.youtube.com/watch?v=-XeuNvwVECs .
😊😊😊
Po ćwiczeniach mamy dla Was mały teścik z pytaniami:
Jaką mamy porę roku?
Jak nazywa się obecny miesiąc?
Jaki mamy dzisiaj dzień tygodnia?
Na pewno świetnie poradziliście sobie z tym testem to możemy spokojnie przejść do tego co dla Was przygotowałyśmy. Kochane Motylki wiosna chyba każdemu kojarzy się z motylkami i w tym tygodniu proponujemy do nauki piosenkę właśnie o motylkach. Posłuchajcie piosenki a dowiecie się co robią motyle https://www.youtube.com/watch?v=A3JEJqsP5P4
Poznamy teraz trochę kwiaty, które rosną na łące. Obejrzyjcie krótki film https://www.youtube.com/watch?v=xDHjZRyFOfU i zobaczcie kartę A z kwiatami, które możemy spotkać na łące. W książeczce karty pracy cz. 4 na stronie 36 i 37 mamy ilustracje z łąką przyjrzyjcie się jej, opowiedzcie co się na niej dzieje i nazwijcie rośliny i zwierzęta przedstawione na zdjęciach. U nas będą to karty B i C.
😄🐞🌷🦋
Posłuchajcie teraz opowiadania pt. „ Zabawa w chowanego” , które przeczytają Wam rodzice. Ilustracja do treści opowiadania w Książce s. 74–77
Za lasem płynie strumyk, za strumykiem rozpościera się łąka, na łące rosną zielona trawa
i stokrotki o biało-żółtych kwiatach. I jeszcze wiele innych kolorowych kwiatów i zielonych roślin. Pewnego dnia biedronka, żabka, konik polny i motyl cytrynek bawili się na łące w chowanego.
– Jeden, dwa, trzy… – mała biedroneczka odliczyła do dziesięciu i rozejrzała się dookoła. –
Zaraz was znajdę – zawołała, pewna siebie. Po chwili wykrzyknęła radośnie: – Widzę cię, żabko! Siedzisz pod liściem mlecza!
Biedronka sfrunęła na liść i zajrzała pod spód. Coś takiego! Żabki tam nie było. Wszędzie tylko zielone źdźbła trawy i liście roślin łąkowych tak samo zielone jak żabka.
„To nie ten liść” – pomyślała i przeniosła się na sąsiedni, a potem na kolejny.
O! Coś zielonego mignęło jej przed oczami! Biedronka rozpostarła małe skrzydełka. – Mam cię, koniku polny! Siedzisz między koniczynkami! Widzę cię! Zaraz będziesz zaklepany – ucieszyła się z odkrycia.
– I hop! – biedroneczka usiadła na listku koniczyny.
„Znowu nic?” – nie mogła się nadziwić, że pośród zieleni nie ma nawet śladu konika polnego.
– Zdawało mi się – westchnęła, jednak już po chwili uśmiechnęła się szeroko. „Cytrynka na
pewno znajdę. Jest większy od konika polnego i ruchliwszy od żabki” – pomyślała.
Wzbiła się w górę, żeby objąć wzrokiem całą łąkę. Żółty kolor przyciągnął jej uwagę.
– Jest! Widzę cię, motylku!
Już po chwili siedziała na płatku stokrotki. Jednak to był tylko kwiat, a dookoła – tysiące
podobnych. Czy któryś z nich był motylem cytrynkiem? Z pewnością nie.
– Żabka, konik polny i motylek poszli sobie, a mnie zostawili – powiedziała rozczarowana
biedronka. Zrobiło się jej bardzo przykro, że przyjaciele tak z nią postąpili.
– Mylisz się, biedroneczko – odezwał się mądry ślimak. – Twoi przyjaciele wciąż są na łące.
Trudno znaleźć zieloną żabkę i zielonego konika polnego pośród zielonej trawy. Niełatwo też
wypatrzyć żółtego motyla, gdy łąka żółci się od kwiatów. Tak jednak powinno być. Barwa chroni twoich przyjaciół przed niebezpieczeństwem. Ci, którzy na nich polują, mają wielki kłopot z odróżnieniem motyla od kwiatka albo konika polnego czy żabki od zielonych liści.
– To prawda – z zieleni wyskoczyli roześmiani przyjaciele biedronki: żabka i konik polny.
– Najprawdziwsza prawda – potwierdził motylek cytrynek i wyfrunął z kępy żółtych jaskrów.
– Nie przejmuj się, biedroneczko, że nas nie znalazłaś. Teraz ja będę szukał. Ukryj się
dobrze. Żabka i konik polny też.
Biedronka ucieszyła się z takiej zamiany. Ale gdzie znaleźć kryjówkę? Dookoła tyle zieleni.
Czerwona biedronka w czarne kropki będzie widoczna z daleka. Szczęśliwie brzegiem rzeki szła uśmiechnięta od ucha do ucha Ada. Usiadła na skraju łąki, żeby odpocząć. Miała na sobie czerwone spodenki w czarne kropeczki. Biedroneczka aż wstrzymała oddech z zachwytu. – Lecę – powiedziała sobie. Skrzydełka, choć małe, poniosły ją na skraj łąki. Usiadła leciutko na pięknych spodniach dziewczynki i… znikła.
A może wciąż tam siedzi. Jak myślicie?
Prosimy rodziców o rozmowę z dziećmi na temat opowiadania:
− W co bawili się: żabka, konik polny, biedronka i motylek cytrynek?
− Dlaczego biedronka nie mogła odnaleźć przyjaciół?
− Co to jest barwa ochronna?
Ubarwienie ochronne czy maskujące polega na upodobnieniu się barwą ciała do środowiska
życia danego zwierzęcia. Ubarwienie ochronne jest rozpowszechnione wśród zwierząt,
takich jak niedźwiedź polarny, pasikonik, rzekotka drzewna.
Zapraszamy teraz do zabawy „ Spotkanie na łące”.
Potrzebne będą jakieś domowe instrumenty np. dwie łyżki drewniane to nasza kołatka, nasiona np. fasoli w kubeczku to- grzechotka, łyżka i garnek to bębenek.
Dzieci zamieniają się w zwierzątka i naśladują ruchem: żabki, bociany i motyle, kiedy usłyszą odpowiedni dźwięk. Dźwięki bębenka są sygnałem do poruszania się bocianów, które spacerują po łące, wysoko unosząc kolana i machając dostojnie szeroko rozłożonymi na boki rękami – skrzydłami. Grzechotka zaprasza motyle, które biegają, machając rękami jak skrzydłami na wysokości barków. Kołatka jest sygnałem dla żabek, które skaczą obunóż w przysiadzie.
Na stronie nr 38 karty pracy cz. 4 a tutaj na karcie nr 1 mamy cykl rozwojowy motyla o którym rozmawialiśmy już wcześniej jak tylko zawitała do nas wiosna. Należy przykleić pola z kropkami lub z liczbami w odpowiednim miejscu. Na dole strony zobaczycie zdjęcia różnych motyli opowiedzcie rodzicom , który podoba wam się najbardziej i dlaczego.
Ciekawe czy wiecie kogo możemy spotkać na łące, pomoże Wam w tym karta nr 2.
Poznaliśmy już prawie wszystkie literki, na karcie nr 3 utrwalimy sobie poznane litery i do tego jeszcze trochę poćwiczymy. Na karcie nr 4 poćwiczymy rączkę podczas kolorowania a na karcie nr 5 będziemy doskonalić dodawanie.
Dobrego humoru i miłej nauki życzymy.
🙂🙃🙂